We poniedziałek 21 marca, poszliśmy na wycieczkę, aby szukać śladów wiosny. Mieliśmy oczy i uszy szeroko otwarte. Chociaż w tym roku zima nie odpuszcza i codziennie w nocy jest mroźno, zauważyliśmy pierwsze oznaki wiosny. Obudzone niedźwiadki zostawiły swoje ślady na naszej drodze. Drzewa wypuszczają powoli pąki. Kwitną leszczyny. Na wierzbach rozkwitły bazie. Z ziemi zaczyna wyrastać młoda trawka. W rowach zakwita podbiał. Potok wesoło szumiał, bo pozbył się lodu. Słońce mocno grzało i było dość ciepło. W powietrzu unosił się zapach, który od razu kojarzył nam się z wiosną. I choć na wzgórzach czyściliśmy ubłocone buty w resztkach śniegu, nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że to już wiosna!
Klasa II i III z wychowawczyniami.